W najbliższy piątek w teatrze Polonia obejrzymy premierę sztuki Sándora Máraia „Przygoda”. Popularność węgierskiego pisarza rośnie, z każdym rokiem przybywa mu nowych wielbicieli. „Polak i Węgier, dwa bratanki…”. Wiadomo. Jednak skąd w Polsce tak ogromna popularność wytrawnego stylisty i intelektualisty? Aż dwie jego książki – „Wyspa” i „Księga ziół” – znajdują się obecnie na liście bestsellerów wydawnictwa Czytelnik. Krystyna Janda postanowiła wyreżyserować „Przygodę”, kiedy zetknęła się z tym tekstem na planie filmu „Tatarak” Andrzeja Wajdy. Tłumacz książek Máraia, Feliks Netz, przyczyn tej popularności upatruje w podobieństwie losów i poglądów węgierskiego emigranta z polskimi pisarzami: Gustawem Herlingiem-Grudzińskim, Andrzejem Bobkowskim i Witoldem Gombrowiczem.
– Poza tym Márai został obdarzony darem opowiadania i umiejętnością dotykania ducha prawdy we wszystkim, co pisał – dodaje.Może więc sukces Máraia wynika między innymi z naszego zmęczenia nowoczesnością? Jego książki
pozwalają na powrót w świat jasnych zasad, które tak ważne były dla generała Henrika, bohatera „Żaru” wystawionego w Teatrze Narodowym. Wielbiciele węgierskiego pisarza powinni więc wybrać się na piątkową premierę w Polonii.