Noël Coward
UPADŁE ANIOŁY
Magdalena Cielecka, Marta Chyczewska, Maja Ostaszewska, Tomasz Drabek/Maciej Zakościelny, Wojciech Kalarus, Cezary Kosiński/Maciej Wierzbicki
Znakomita obsada, świetna reżyseria i dopracowane, piękne kostiumy to główne atuty spektaklu „Upadłe anioły”, będącego inscenizacją klasycznego już tekstu Noëla Cowarda. W rolach głównych Magdalena Cielecka i Maja Ostaszewska. Opowieść o przyjaciółkach, które kiedyś zakochały się w tym samym człowieku, wyreżyserowała Krystyna Janda – i była to pierwsza współpraca teatralna tych trzech wybitnych aktorek. W spektaklu zobaczyć można także Martę Chyczewską, Wojciecha Kalarusa, Cezarego Kosińskiego w dublurze z Maciejem Wierzbickim oraz Tomasza Drabka. Kostiumy zaprojektował Tomasz Ossoliński.
„Upadłe anioły” to historia dwóch kobiet z wyższych sfer, Julii i Jane, które przyjaźnią się od lat, a ich mężowie zwykli grywać razem w golfa. Damy te niegdyś zakochały się w czasie wakacji w jednym i tym samym mężczyźnie. Dawne emocje i uczucia odżywają w nich, kiedy po wielu latach dowiadują się, że ich ukochany pojawił się w Londynie. Mimo wielu wahań, obie postanawiają spotkać się z nim, ale wspomnienia sprawiają, że dochodzi między do konfliktu i scen zazdrości. Okazuje się, że pojawienie się ich wymarzonego mężczyzny prowadzi do bardzo wielu zaskakujących sytuacji...
W Polsce „Upadłe anioły” są nadal tekstem do odkrycia, ponieważ nie były wystawiane tak często, jak to się działo choćby w Londynie czy Nowym Jorku. Na Broadwayu i West Endzie w inscenizacjach tej sztuki tej grały największe aktorki – Tallulah Bankhead, Susanne York czy Joan Collins, albowiem tekst sztuki rozpisany jest na dwie wyraziste, magnetyczne role kobiece. W Och-Teatrze Julię i Jane, dwie przyjaciółki z londyńskich wyższych sfer, grają Maja Ostaszewska i Magdalena Cielecka: wybitne aktorki teatralne i filmowe związane niegdyś z Teatrem Rozmaitości, dziś z Nowym Teatrem. Zobaczyć je można w wielu wyśmienitych spektaklach (niegdyś słynny Magnetyzm serca G. Jarzyny, dziś m.in. (A)polonia K. Warlikowskiego i wiele innych), natomiast „Upadłe anioły” są pierwszą teatralną współpracą obu aktorek z Krystyną Jandą, która spektakl reżyseruje.
Klasyczna, znakomicie napisana komedia, ciesząca się od chwili napisania (1925 r.) niezwykłą popularnością nie tylko na scenach Londynu i Nowego Jorku, ale też bardzo ceniona i wielokrotnie inscenizowana w teatrach całej Europy. Wystawiana jest regularnie do dziś, ponieważ nie traci nic ze swojej aktualności. Noël Coward, wybitny angielski dramatopisarz, którego imieniem w 2006 r. nazwano jeden z ważniejszych londyńskich teatrów, był nie tylko autorem i reżyserem cenionych dramatów („Wir”, „Kawalkada”, „Seans”), ale też scenarzystą i aktorem (np. film „Nasz człowiek w Hawanie”), autorem tekstów piosenek i musicali, które popularne były zarówno na londyńskim West Endzie, jak i na Broadwayu. Jako wytrawny znawca swoich czasów oraz gentelman z wyższych sfer Noël Coward uważany jest za twórcę, który w swoich spektaklach i scenariuszach najlepiej oddał atmosferę lat 20. i 30. Od wczesnej młodości uchodził za ambasadora „angielskiego stylu”, który wyszlifował paradoksalnie podczas… podróży do Nowego Jorku w 1921 r. Jako wielbiciel jazzu, z papierosem w długiej lufce, z fantazyjnie ułożonym szalikiem i nienagannymi manierami był ikoną stylu; są i tacy, którzy uważają go dziś za „pierwszą brytyjską gwiazdę pop”.
Jedną z najlepszych komedii tego autora – który podczas II wojny światowej pracował także dla… brytyjskiego wywiadu! – będzie można w grudniu zobaczyć w warszawskim Och-Teatrze. Premiera 17 grudnia 2014 r.