Recenzje

kup bilety online

Z miłości do starych ludzi

Starość nie jest modna. W mediach dominuje kult młodości, a ludzie dojrzali, ich problemy i  rozterki spychane są na margines. Wyjątkiem jest twórczość pochodzącego z Rosji Nikolaja Kolady, autora sztuki „Baba Chanel”, na podstawie której Izabella Cywińska wyreżyserowała w Teatrze Polonia przedstawienie o tym samym tytule.

Bohaterkami „Baba Chanel” jest pięć kobiet, w wieku od 60 do 90 lat. Akcja odgrywa się w dniu 10-lecia istnienia zespołu „Olśnienie”, w którym śpiewają. Z tej okazji wszystkie wokalistki, w pięknych, odświętnych strojach, z kokosznikami na głowie, zasiadają przy suto zastawionym stole i wznosząc raz na jakiś czas toasty wódeczką, czekają na szefa grupy – dyrektora artystycznego i harmonistę – Siergieja. Sytuacja komplikuje się, gdy przybywa on z potencjalną nową członkinią zespołu – o wiele młodszą Rozą, która od tego momentu ma stać się główną wokalistką Olśnienia, spychając na margines dotychczasową załogę zespołu.

 

Fabuła spektaklu nie jest niczym nadzwyczajnym, jest przewidywalna, nie sprawia, że widownia z zapartym tchem wypatruje tego, co wydarzy się za chwilę. Jednak, pomimo tego, sztukę ogląda się wyśmienicie. Powodem tego są kreacje pięciu niesamowitych aktorek, które swoją werwą przegoniłyby niejedną młodszą koleżankę po fachu. I choć każda z nich stworzyła pełnowymiarową, niezwykle barwną postać, największe uznanie należy się Dorocie Pomykale, która wcieliła się w rolę najstarszej chórzystki – Kapitoliny. Nieco przygłucha, sypiąca komicznymi tekstami jak z rękawa, nieustannie wzbudzała na widowni salwy śmiechu. Zagrana przez nią scena udawanej śmierci jest jak wisienka na torcie całego spektaklu. Ciekawie zaprezentowała się także Maria Maj, która zagrała Sarę – wyrzuconą uprzednio z profesjonalnego chóru wielbicielkę poezji Cwietajewej. Cytowane przez nią nieustannie fragmenty wierszy poetki dodawały komizmu do i tak śmiesznych już sytuacji. 

„Baba Chanel” to spektakl o radzeniu sobie ze starością, samotnością, smutkiem. Główne bohaterki starają się zapomnieć o ciemnych stronach życia. Pomimo przeciwności losu, jakie ich spotkały, nadal chcą cieszyć się codziennością. Podczas imprezy bawią się, piją, żartują. Jednak, coraz wyraźniej widać, iż za wieloma słowami kryje się żal i nostalgia. Chórzystki są świadome swojej sytuacji, wiedzą, że czasy ich świetności minęły bezpowrotnie. Wydają się być jednocześnie pogodzone ze swoim losem, przyjmują go z uśmiechem na twarzy, nie rezygnując z dobrej zabawy i dowcipów.

Zarysowany w sztuce „Baba Chanel” konflikt dramatyczny nie jest skomplikowany, akcja sztuki nie trzyma w napięciu. Jednak tym, co stanowi o wartości spektaklu jest jego przesłanie. Nikołaj Kolada, nie bez powodu określany w Rosji dramatopisarzem dekady, doskonale połączył elementy komediowe i tragiczne. Stworzył sztukę traktującą o istocie życia, o tym, że starość nie musi być smutna i nieszczęśliwa. W połączeniu z niesamowitymi kreacjami aktorek, „Baba Chanel” jest spektaklem, który z przyjemnością będą oglądać przedstawiciele zarówno starszego, jak i młodszego pokolenia.

Kasa i foyer teatru są wynajmowane od m.st. Warszawy - Dzielnicy Śródmieście

MECENAS TECHNOLOGICZNY TEATRÓW

billenium

DORADCA PRAWNY TEATRÓW

139279v1 CMS Logo LawTaxFuture Maxi RGB

WYPOSAŻENIE TEATRÓW DOFINANSOWANO ZE ŚRODKÓW

zporr mkidn

PREMIERY W 2023 ROKU DOFINANSOWANE PRZEZ

Warszawa-znak-RGB-kolorowy-pionowy

PATRONI MEDIALNI

NowySwiat Logo Napis Czerwone gazetapl logo@2x Wyborcza logo Rzeczpospolita duze new winieta spis 2rgb
Z OSTATNIEJ CHWILI !
X