Recenzje

kup bilety online

BARDZO DUŻO DO POKAZANIA

BARDZO DUŻO DO POKAZANIA

Spektakl "Badania terenowe nad ukraińskim seksem" na Letnim Festiwalu Małych Form

Katarzyna Figura ściąga majtki, Katarzyna Figura zakłada majtki. Katarzyna Figura ściąga rajtuzy, Katarzyna Figura zakłada rajtuzy. Katarzyna Figura ściąga i zakłada, zakłada i ściąga sweter, płaszcz, szpilki i... plastikowy worek na głowę.

Zacznijmy od obiegowych opinii. Nie jest łatwo znaleźć czytelnika, któremu podobałaby się książka Oksany Zabużko "Badania terenowe nad ukraińskim seksem". I nie jest łatwo znaleźć widza, któremu nie podobałby się spektakl "Badania terenowe nad ukraińskim seksem" na podstawie książki Oksany Zabużko. Paradoks czy fenomen?

Książka jest trudna. Poplątaną narrację, mieszającą dialogi wewnętrzne i całkiem zewnętrzne, czyta się opornie. Zniechęca chaotyczny nadmiar żółci i histerycznych, bardzo babskich emocji. Przy lekturze nietrudno szybko stracić siły na delektowanie się trochę za bardzo ukrytą ironią czy na refleksje nad zagadnieniem narodowej tożsamości mieszkańców Ukrainy.

Monodram Katarzyny Figury w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej, który w sobotę można było zobaczyć w Krakowie na Scenie na Sarego w ramach 3. Letniego Festiwalu Małych Form Teatru Bagatela, wydobywa z książki Zabużko to, co najlepsze. Odkrywa w niej spore pokłady świetnego, często czarnego humoru, intrygująco eksponuje wciąż nieprzezwyciężony kompleks niewolnika dobrze znany Ukraińcom (a może nie tylko im?), wulgarnością nie razi, lecz bawi, silnymi emocjami nie zniechęca, lecz przejmuje.

Sama scenografia, której w sobotę tłumnie przybyli na spektakl widzowie mogli uważnie się przyjrzeć już oczekując na rozpoczęcie przedstawienia, sugeruje publiczny ekshibicjonizm. Jej kluczowymi punktami są obiekty jednoznacznie kojarzące się z czynnościami intymnymi: fotel ginekologiczny i kabina prysznicowa. Właśnie w takim otoczeniu ona dokonuje swojego striptizu mentalnego.

A ona jest - co tu kryć - świetna. Ci, którzy dawno jej nie widzieli, ze zdumieniem przecierają oczy i zastanawiają się, czy to ta sama słodka seksbomba, która w filmie Juliusza Machulskiego "Kingsajz" prężyła się nago na łóżku. Ma krótko obcięte włosy, figurę nie kryjącą, że urodziła już trójkę dzieci, i bardzo, bardzo dużo do pokazania. Jej postać to sfrustrowana intelektualistka w stanie "o krok przed samobójstwem". Kobieta z krwi i kości. Przejmująca.

Małgorzata I. Niemczyńska
Gazeta Wyborcza Kraków
21 sierpnia 2006

Kasa i foyer teatru są wynajmowane od m.st. Warszawy - Dzielnicy Śródmieście

MECENAS TECHNOLOGICZNY TEATRÓW

billenium

DORADCA PRAWNY TEATRÓW

139279v1 CMS Logo LawTaxFuture Maxi RGB

WYPOSAŻENIE TEATRÓW DOFINANSOWANO ZE ŚRODKÓW

zporr mkidn

PREMIERY W 2023 ROKU DOFINANSOWANE PRZEZ

Warszawa-znak-RGB-kolorowy-pionowy

PATRONI MEDIALNI

NowySwiat Logo Napis Czerwone gazetapl logo@2x Wyborcza logo Rzeczpospolita duze new winieta spis 2rgb
Z OSTATNIEJ CHWILI !
X